Sukcesy
Kazimierz 60+
Pan Kazimierz zgłosił się do naszego gabinetu z problemem utraty wzroku w jednym oku. Diagnoza wystawiona przez lekarza okulistę wskazywała na powstanie torbieli w okolicy nerwu wzrokowego i siatkówki. Pacjent całkowicie stracił wzrok w chorym oku, ratunkiem jest skomplikowany i drogi zabieg wprowadzenia iniekcyjnie serii leków w okolice powstania torbieli. Termin oczekiwania na leczenie NFZ to 8 m-cy. Tak długi okres oczekiwania może doprowadzić do nieodwracalnych zmian a samo leczenie jest ryzykowne. Nasz gabinet nie prowadzi tego typu terapii, lecz dzięki posiadaniu wysoce specjalistycznych testów biorezonansowych, na zasadzie próby pan Kazimierz poddał się zabiegom ukierunkowanym na usprawnienie działania tylnej części oka. Po 3 zabiegu pan Kazimierz zaczął częściowo widzieć a po 9 całkowicie odzyskał wzrok, pozostała jedynie malutka plamka w polu widzenia, która nie jest problemem w komforcie widzenia. Niebagatelne znaczenie ma również koszt, który w przypadku leczenia NFZ wyniósł by ok 4000 zł. Terapia w naszym gabinecie kosztowała 800 zł.
Zosia 4 lata
Zgłosiła się do nas Zosia (imię zmienione) 4 lata chora na mukowiscydozę z zakażeniem bakteriami chorobotwórczymi gram ujemnymi: Pseudomonas aeruginosa, streptococcus ham, streptococcus virdinas, Dyspespie coli. Wcześniej dziewczynka poddawana była co najmniej trzymiesięcznej antybiotykoterapii która okazywała się bezskuteczna lub mało skuteczna i powodowała częste nawroty zakażenia. Zosia została poddana specjelnie skonstruowanej terapii biorezonansowej. W ciągu 2 tygodni pozbyła się wszystkich w/w patogenów. Poniżej zamieszczamy wynik wymazu potwierdzający skuteczność naszej terapii.
Ryszard lat 70+
Pan Ryszard zawitał do naszego gabinetu z problemami reumatycznymi rąk. Reumatyzm uniemożliwiał wykonywanie prostych czynności życiowych takich jak trzymanie szklanki z herbatą. W pogodne dni jako tako dało się funkcjonować, niestety wraz ze zmianami pogodowymi było źle. Biorezonans stosowany w naszym gabinecie umożliwia szerokie spektrum terapii. Pacjent został poddany cyklowi specjalnie dobranych terapii podczas których z dnia na dzień dolegliwości reumatyczne ustępowały. Po jakimś czasie poprawa zdrowia był tak wyraźna że pan Ryszard mógł odstawić leki. O całkowitym wyleczeniu w pewnym wieku nie może być mowy, jednak dolegliwości są na tyle małe że pacjent może funkcjonować bez leków i dokuczliwego bólu.
Pani Jadwiga lat 50+
Pani Jadwiga trafiła do nas z podejrzeniem alergii na kurz i roztocza. Z tym problemem poradziliśmy sobie dość szybko i bez problemów, jednak pani Jadwiga cierpi na pogłębiające się i zdiagnozowane przez lekarza neurologa stwardnienie rozsiane boczne. Z doświadczenia wynika że w części przypadków lekarze w takich przypadkach nie biorą pod uwagę możliwości zarażenia boreliozą. Przeprowadziliśmy test na obecność boreliozy i koinfekcji który wyszedł pozytywnie. Pani Jadwiga poddana została szeregowi specjalnie dobranych terapii. Po około 3 miesiącach SR jakby się zatrzymało a po kolejnym miesiącu dolegliwości neurologiczne zaczęły się cofać. Terapia zakończona została po sześciu miesiącach. Pani Jadwiga czuje się dobrze, borelioza ustąpiła. Zniszczenia układu nerwowego spowodowane bakteriami boreliozy zostały, jednak są na tyle drobne że nie przeszkadzają w codziennym życiu.
Michał 13 lat
Michał skarży się na bóle kolan, lekarz przepisał maści przeciwbólowe i rozgrzewające i przyczynę zdiagnozował jako problem zbyt szybkiego rośnięcia. W dzieciństwie Michała ugryzły kleszcze, jednak brak rumienia po ukąszeniu uśpiła czujność rodziców. Należy pamiętać że tylko w 40 % przypadków występuje rumień. U Michała z uwagi na młody i silny organizm dolegliwości nie są wielkim problemem, jednak z upływem czasu w wieku późniejszym uśpione zarazki boreliozy mogą wybuchnąć z wielką siłą a wtedy leczenie jest bardzo trudne i uciążliwe a w niektórych przypadkach mogą doprowadzić do trwałych uszkodzeń (jak u pani Jadwigi). Michał został poddany terapii specjalnie dostosowanej do niego i po 4 miesiącach testy nie wykazują wcześniej wykrytych koinfekcji. Pozostały jeszcze do usunięcia z organizmu pewne „zagubione” i odporne bakterie boreliozy. Dolegliwości bólowe kolan ustąpiły, leczenie trwa dalej.
Maja 4 lata
Mała pacjentka naszego gabinetu cierpi na wymioty po spożyciu produktów mlecznych i nawracające problemy skórne. Lekarz dermatolog stwierdził atopowe zapalenie skóry. Na problemy skórne przepisał maści sterydowe, które faktycznie szybko usuwają te dolegliwości lecz przyczyny AZS nie leczą. Testy wykazały alegrię na laktozę i mleko, ponadto wykryto u pacjentki obciążenie organizmu formaldechydem i rtęcią. W większości przypadków są to pozostałości po szczepieniach. Maja poddana została terapii usunięcia metali ciężkich z organizmu i odczulania na produkty mleczne z zachowaniem ścisłej diety. W chwili obecnej dziewczynka nie skarży się na problemy skórne a mleko pije ile chce – lecz z zaleconym umiarem.
Kasia 6 lat
Kolejne dziecko z mukowiscydozą u którego długotrwała terapia antybiotykami nie przyniosła spodziewanych efektów. Terapia metodą biorezonansu skutecznie usunęło groźną bakterię Pseudomanas aureginosa. Wynik badania labolatoryjnego wykonanego w specjalistycznym szpitalu nie wykazał obecności patogenu.
